Drapieżnik Raby – 12 edycja – relacja z zawodów
Data 28 sierpnia to w tym roku dzień zarezerwowany na kultowe zawody organizowane co rocznie przez Klub Spinningowy Zębaty na rzece Rabie – o nazwie Drapieżnik Raby.
Nie inaczej było w tym roku – choć ostateczna decyzja o starcie zawodów ważyła się do ostatniej chwili z uwagi na obfite opady deszczu jakie przeszły nad powiatem bocheńskim w tygodniu poprzedzającym zawody. Jednak ostania wizytacja rzeki w sobotę potwierdziła, że warunki się ustabilizowały i zawody mogą odbyć się w ustalonym terminie bez konieczności ich przekładania.
Zaplanowana zbiórka o godzinie 6.30 odbyła się w miejscowości Bessów gdzie spotkało się 25 startujących w zawodach a reprezentujących różne koła i kluby zarówno z okręgu tarnowskiego jak i krakowskiego.
Rywalizacja trwała 6 godzin i obejmowała długi odcinek Raby od Chodenic aż do ujścia Raby do Wisły – a zawodnicy mogli się udać na rozmaite miejscówki zarówno piechotą jak i samochodami.
Po zakończeniu regulaminowego czasu nastąpiła zbiórka ponownie w Bessowie gdzie komisja sędziowska przystąpiła do weryfikacji dostarczonych zdjęć złowionych ryb na zawodniczych miarkach, a uczestnicy przystąpili do konsumpcji pieczonej kiełbasy i boczku usmażonych na ognisku.
Praca komisji sędziowskiej nie była łatwa ani krótka bowiem zawodnicy dokonali rekordowych połowów gdzie zostało pozytywnie zweryfikowany 55 zdjęć z kleniami oraz 7 zdjęć z okoniami. Zaznaczyć należy że na 25 startujących, aż 23 mogło się pochwalić punktowanymi okazami.
Po zakończeniu prac komisji ogłoszono wyniki i nagrodzono najwyższe miejsca kuponami podarunkowymi.
Pierwsza szóstka zawodów prezentowała się następująco:
- Mateusz Hońdo (6 kleni)
- Michał Szumowicz (5 kleni)
- Krzysztof Kowalczyk (4 klenie)
- Karol Kozioł (5 kleni)
- Marcin Kozioł (4 klenie i 1 okoń)
- Grzegorz Banasiak (4 klenie)